Tulisia

Tajemnica szuflady

W pewnej zamkniętej od lat szufladzie mieszka Tulisia. Większość dni przesypia – bo co lepszego można robić w ciemności? Oczywiście można rozmawiać z innymi mieszkańcami, wspominać, ale tematy szybko się kończą… Któregoś dnia ktoś raz i drugi szarpnie komodę i… odrobinę wysunie się szuflada. Tulisia dostrzeże oczy bacznie obserwujące jej zawartość, dobiegną ją jakieś sympatyczne głosy i poczuje przyjemne ciepło, może wzruszenie.
Jesteście ciekawi, kim lub czym jest Tulisia? To tajemnica. Powiemy tylko, że jest śliczna. I że – czytając Tulisię – będziecie ją sobie różnie wyobrażać.
To wzruszająca opowieść o cudownym odnalezieniu się po latach i o sile pamięci. A także o radości dzielenia się… wspomnieniami i pamiątkami ze swoimi dziećmi.
A może ta szuflada, o której pisze Basia Stępniak-Wilk, to metafora naszej pamięci? Nas, dorosłych, i naszych dzieci, które każdego dnia zapełniają swoje szuflady wspomnieniami, oby jak najlepszymi – na przykład o dobrych chwilach, gdy czytaliśmy im przed snem fascynujące książki.

Dorota Koman

II nagroda w kategorii do 6 lat w I Konkursie im. Astrid Lindgren na współczesną książkę dla dzieci i młodzieży.