Złota Lista / Od 10 lat / Co czytać

Pies

 

Pies to odpowiedzialność. Dziecko – tym bardziej

Debiutancką powieść Anny Wasiak polubią z pewnością miłośnicy psów, którym nie trzeba powtarzać, że pies to nie zabawka. Nawet jeśli przypomina pluszaka w kamizelce – tak jak znaleziony przez mamę Ani terier walijski, który szybko stał się członkiem rodziny. Kochanym i kochającym powiernikiem dziewczynki.

Jej rodzice niedawno się rozwiedli, więc do domku pod lasem, gdzie mieli zamieszkać, przeprowadził się tata z nową żoną. A Ania i jej mama przeniosły się do nowego, mniejszego mieszkania. Ania poszła do nowej szkoły i… fatalnie czuje się w nowej klasie. Podobnie jak w nowej rodzinie taty, gdzie jego żona wciąż doszukuje się wad w mamie Ani.

Tymczasem mama Ani jest naprawdę dobrą, mądrą mamą, która pomaga córce radzić sobie z nową sytuacją. I wspaniale uczy córkę odpowiedzialności za psa. Alf z Anią i jej mamą odwiedzi więc Skandynawię, zajrzy do Bullerbyn i wyruszy szlakiem Astrid Lindgren (to rodzinne strony mamy Ani). Pojedzie też na Mazury. Nie, nie z Anią i tatą Ani, który obiecał córce wspólną wyprawę (i zawiódł), ale z jej mamą, która potrafi zorganizować wszystko tak, by Ani nie było przykro. A przede wszystkim stara się poukładać relacje Ani z ojcem i jego rodziną.

Natomiast Alf… już samą swoją obecnością zmienia wszystko na lepsze. Na spacerach Ania zaprzyjaźnia się z wrażliwym, spostrzegawczym Łukaszem, słabym uczniem i… klasowym prześmiewcą. To on – bardzo poważnie – uświadomi Ani, jak jest postrzegana przez uczniów z ich IVb. I jak mało o nich wie.

„Przeglądamy się w oczach ludzi jak w lustrze” – pomyśli Ania już jako uczennica Vb, którą początkowo uważano za egoistkę… „i ona sama była gotowa w to uwierzyć, a teraz, proszę, najlepsza kumpelka, uczynna i życzliwa”. Dzięki której Łukasz, wolontariusz w schronisku dla psów, zaczął dużo czytać (początkowo podsuwane mu przez oczytaną Anię książki o psach!), potem zaś… lepiej się uczyć. I za którą koleżanki i koledzy, a nawet nauczyciele z już nienowej szkoły stanęli murem, podpisując petycję w sprawie Alfa. Łza zakręci się w oku miłośników psów – podobnie jak przy wzruszającej historii o małym, bojaźliwym chłopcu, który bohatersko uratował wyrzucone na śmietnik szczeniaczki i ich mamę.

Pies to opowieść na dwa głosy, bo opowiada także Alf, który dla swojej rodziny zrobi wszystko (wyrzeknie się nawet tytułu „najlepszego dzikarza w okolicy”), bo czuje się odpowiedzialny za Anię i jej mamę nie mniej niż one za niego.

Bardzo potrzebne są tak pozytywne książki, które zarazem dobrze pokazują rozterki dzieci rozwiedzionych rodziców (ech, te walizki w szkolnej szatni, należące do uczniów, którzy „wędrują” z domu taty do domu mamy i z powrotem).

Ciekawe, co poradzilibyście Ani… Czy lepiej być grzeczną, czy szczerą dziewczynką? Ania w końcu odważy się być szczera w domu taty. I jak to się skończy? Przeczytajcie, czy macie lat 10, czy tyle co mama, tata Ani, jej ciocia, dziadkowie. Bo rozwód to problem całej rodziny.  

                                                                                                                                             Dorota Koman

 

Powieść wyróżniona w VI edycji Konkursu Literackiego im. Astrid Lindgren w kategorii 6-10 lat.