Warto zainwestować w egzemplarz książki, gdyż jest piękna, trwała, bezpieczna i tania. Dzieci uwielbiają oglądać jej obrazki, przekładać grube kartki i wielokrotnie „czytać” ulubione wierszyki! Psycholodzy chwalą ją za świetne dopasowanie do potrzeb rozwojowych dziecka. Już ponad 220 tysięcy PKMD trafiło do rodzin. Reakcje rodziców i dzieci są entuzjastyczne!

Czytajmy od urodzenia do 3-4 roku życia PIERWSZĄ KSIĄŻKĘ MOJEGO DZIECKA. Przeczytajmy najpierw teksty dla dorosłych, by wzmocnić swoją motywację do codziennego czytania dziecku. A potem – do dzieła! Każdy wierszyk w Pierwszej Książce może stać się kanwą do wspólnych radosnych zajęć i zabaw.

  1. Wiersze Bobo, Główka, Części ciała mogą służyć do zabawy w pokazywanie. Dzieci pokazują mamę, tatę, innych członków rodziny, pieska, swoje uszka, rączki, brzuszek. Starsze dziecko nauczmy nazywać pokazywane części twarzy i ciała. Zabawy w pokazywanie mogą dotyczyć też obrazków ilustrujących kolejne wierszyki: np. Zabawki, W pokoju, Dom, Miasto itd.
  2. Baw się z dzieckiem w masażyki. W PKMD znajdziesz rymowanki, które w tym pomogą. Można też robić masażyki w rytmie prostych piosenek. Dzieci uwielbiają, gdy chodzimy palcami po ich skórze, leciutko ją łaskoczemy lub opukujemy. Jest to dla nich stymulujące i zdrowe! Jednak bawmy się ostrożnie i pilnujmy, by nie przekroczyć cienkiej granicy, za którą zabawa może stać się dla dziecka nieprzyjemna i od wybuchów śmiechu maluch może nagle przejść do łez. Zawsze obserwujmy reakcje dziecka i starajmy się do nich dostrajać.
  3. Przeczytajmy dziecku wierszyk W kuchni. Wymieńmy nazwy kuchennych przedmiotów i urządzeń, pokażmy jak działają. Uczyńmy dziecko obserwatorem naszych poczynań w kuchni – usadźmy je w foteliku, pokazujmy i objaśniajmy wszystkie nasze czynności. Możemy dawać dziecku do rączek niektóre kuchenne przybory – np. plastikowy lejek czy drewnianą łyżkę, dajmy mu też popróbować potraw i konsultujmy z nim, czy jedzenie jest smaczne, czy może trzeba dodać wody lub jakiejś przyprawy – cynamonu, ziół itp.
  4. Wprowadźmy rodzinne czytanie z podziałem na role. Jeśli wybierzemy odpowiednie teksty – np. Lokomotywę Tuwima zamieszczoną w PIERWSZEJ KSIĄŻCE MOJEGO DZIECKA, możemy zachęcić do wspólnego czytania nawet najmłodszych. „Uff”, „zipie”, „buch” – te proste wyrazy może powtarzać już roczne dziecko. A jaka to będzie zabawa, jeśli mama i tata będą wspólnie czytać modulując przy tym głosy!

  • Możemy też wspólnie zrobić pociąg z tego, co mamy w domu: z pudełek po zapałkach, sznurka, plasteliny, kartonu, tekturowych rolek od papieru toaletowego. Dzieci zawsze cieszą się z „nowych” zabawki, a ze zrobionych razem – tym bardziej!
  • Śpiewajmy dziecku – to znakomity sposób na rozwijanie jego muzykalności! Pomóc nam w tym może wybór pięknych melodii do śpiewania, nucenia lub po prostu — do słuchania, który został nagrany na płycie dołączanej kilka lat temu do Pierwszej Książki Mojego Dziecka. Kołysanki i śpiewanki dla najmłodszych są obecnie dostępne na soundcloud Fundacji, pod tym linkiem. Zapraszamy do wspólnego słuchania muzyki oraz rodzinnych zabaw wokalnych

Czytaj również