Złota Lista / Od 4 lat / Co czytać

Apolejka i jej osiołek

Pierwsze wydanie 1963

W pogoni za szczęściem

 

W wielu bajkach królewicz robi wszystko, by uratować czekającą w wieży królewnę. A jak często królewna oddaje wszystko (nawet koronę!), by pomóc królewiczowi? A wcześniej zbiega po 176 stromych, krętych schodach, by go poznać… Bo dotąd słyszała tylko jego głos i piosenkę o tym, jak długo jej szukał.

Niestety, u stóp wieży czeka Apolejkę gorzkie rozczarowanie, bowiem zmęczony drogą królewicz napił się wody z zaczarowanej studzienki i… stał się osiołkiem. Królewna pędzi więc na łeb, na szyję za turlającym się czerwonym jabłuszkiem, które może go odczarować…

Kiedy zaś nadgryzione jabłuszko nie w pełni przemieni księcia w pięknego młodzieńca – głowa pozostanie nadal oślim łbem – z pomocą przyjdzie pocałunek królewny. Jak to w bajkach.

Dla części czytelników będzie to opowieść o miłości, która pokona wszystko i warta jest każdego poświecenia. Dla innych – bajka o zaufaniu (tradycji, ukochanemu, sobie, własnej intuicji). Ktoś inny odczyta ją jako historię o sile kobiet. I o ich potrzebie niesienia pomocy. A jeszcze ktoś dostrzeże wątek o magii słów.

I może właśnie to jest najpiękniejsze w bajkach? Że bywają tak różnie odczytywane – nie tylko przez różne osoby, ale nawet przez tę samą osobę na różnych etapach jej życia. Zatem – wracajmy do Apolejki i jej osiołka wielokrotnie, czytając ją dzieciom… i sobie.

 

PS A jak odczytała tę bajkę bohaterka Jabłka Apolejki, powieści Beaty Wróblewskiej, nagrodzonej w Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren? Warto przeczytać– wszak bajki z dzieciństwa potrafią towarzyszyć nam przez całe życie…

                                                                                                                        Dorota Koman