Dom nie z tej ziemi
autor: Małgorzata Strękowska-Zaremba,
ilustracje: Daniel de Latour,
Nie tylko my nosimy maski. Nasze domy również
„Ulica Miła wcale nie jest miła” – przestrzegał Władysław Broniewski. A Radosna wcale nie jest radosna, bo stoi na niej „dom nie z tej ziemi”. Ale wie o tym chyba tylko mała, posiniaczona i podrapana dziewczynka, która ponoć „znów spadła z drzewa” i w której oczach odbija się TEN dom. Ale czy ktoś to dostrzega?
To dom-tajemnica, którą Marysia – stroniąca od rówieśników, a jednocześnie bardzo potrzebująca przyjaźni – stara się odsłonić (a może jednak ukryć?) przed niewiele starszym Danielem, który jest gotów wraz z Marysią-szefową poprowadzić w tej sprawie śledztwo. To mógłby być wymarzony dom – słoneczny, zadbany, z placem zabaw i krasnalami – gdyby nie odkrywana powoli prawda o nim…
Autorka znakomicie wykorzystuje elementy fantasy, thrillera psychologicznego i ciepłych słów baśni (rozpoczynających kolejne rozdziały), opowiadając bardzo realną historię wspólnej walki dwojga przyjaciół z „domem nie z tej ziemi”.
W ilu „przykładnych domach” ojcowie zmieniają się w przerażającego lwa, a mamy – w kamień? Ile dzieci bierze wtedy winę na siebie? Jak wielkie tajemnice i cierpienie muszą dźwigać? Czy zawsze mają bliską osobę, która powie im, jakim skarbem jest przyjaźń i zaufanie?
Ta książka uczy dostrzegać (nie tylko patrzeć), słyszeć, współodczuwać. I demaskować. Uczy wierzyć dzieciom, choćby prawda była nie do uwierzenia.
Dorota Koman
Recenzja konkursowa
Tajemnica
Niektóre domy mają tajemnice. Zrobią wszystko, aby nikt się o nich nie dowiedział. W książce Dom nie z tej ziemi Małgorzata Strękowska-Zaremba porusza temat bardzo ciężki do ukrycia, ale również trudny do rozmawiania o nim.
Gdy Daniel poznaje Marysię, dziwną dziewczynkę, która widzi i słyszy więcej niż inni ludzie, od razu czuje, że to wraz z nią przeżyje bardzo ciekawą przygodę. Jego nowa koleżanka, ukryta w krzakach, śledzi dom po drugiej stronie ulicy. To może się wydawać zwyczajną, a nawet dosyć nudną zabawą, tylko że Marysia traktuje swoje zajęcie śmiertelnie poważnie. I w dodatku jest przerażona.
Kiedy chłopiec zaczyna przyglądać się temu, co ją tak wystraszyło, odkrywa w niby podobnym do innych domu rzeczy niezrozumiałe czy wręcz złowieszcze. Zaciekawiony, postanawia pomóc Marysi wyjaśnić zagadkę. Ale czy dom nie z tej ziemi pozwoli wyjawić swój sekret?
Jeśli chcecie poznać rozwiązanie tajemnicy dręczącej dzieci, koniecznie sięgnijcie po tę lekturę. Nie zawiedziecie się!
Maja Żylińska
Autorka (lat 12) otrzymała pierwszą nagrodę w Konkursie na recenzję, towarzyszącym Plebiscytowi Złota Dwudziestka książek na 20-lecie kampanii „Cała Polska czyta dzieciom”.