Złota Lista / Od 12 lat / Co czytać

Draka na antypodach

 

Ale draka!

Bohaterowie tej książki mieszkają w małym Miasteczku, położonym zbyt blisko Wielkiego Miasta, by warto było w cokolwiek inwestować i by cokolwiek ciekawego mogło się dziać. Tak przynajmniej myśli Kostek, który nam tę historię opowiada.

Tymczasem draka goni drakę! Nawet jedna z głównych bohaterek, Dorota – „córka samotnie wychowująca ojca” – przezywana jest Draka, bo wielu drak była już przyczyną.

Niezła draka jest także z Artem, chłopakiem o duszy artysty, synem artystów, który podejrzewa ojca o romans. W związku z czym grupa przyjaciół – do której należy też Policjanna, córka miejscowej komendantki policji, a z czasem także Chudini – zostaje detektywami. Domniemamy romans taty Arta to nie jedyne prowadzone przez nich śledztwo. Trzeba się przecież dowiedzieć, kto wybił kamieniem okno w domu Kostka. Może ma to coś wspólnego z Klubem?

Bo nieformalny Klub mamy Kostka – prowadzącej warsztat samochodowy i dzień po dniu spełniającej marzenia, jakie mieli kiedyś z mężem, kierowcą rajowym, który zginął przed narodzeniem synka – to dopiero draka na całe rozplotkowane Miasteczko.

Draka na antypodach – poruszająca ważne problemy nastolatków: przyjaźni, empatii, wolności, wzajemnego zrozumienia (i niezrozumienia) dzieci i rodziców – wręcz kipi humorem, niekiedy także czarnym. To prawdziwa komedia pomyłek, domniemań, wyobrażeń. I wspaniały humor w warstwie językowej. Nazwać miejscowego grabarza Śmieszkiem może chyba tylko Katarzyna Ryrych. Podobnie jak wprowadzić do powieści młodzieżowej nieszczęsne epitafia nagrobne pióra jego żony, pani Śmieszkowej oczywiście.

Niech Was jednak nie zmyli ten zabawny ton. Bo choć nastoletni czy dorośli czytelnicy (bo to także książka dla dorosłych!) będą się śmiać, ale też uśmiechać z czułością podczas lektury, to po przeczytaniu Draki… trudno im będzie przestać myśleć o tym, jak bardzo złe wybory i problemy dorosłych uderzają w dzieciaki.

A czemu draka na antypodach? Przeczytajcie, a dowiecie się, o co chodzi. I dlaczego Dorotka stała się odpowiedzialną za cały dom, nad wiek dojrzałą Dorotą, zafascynowaną niezwykłą mamą Kostka. I oczywiście Kostkiem – wrażliwym, empatycznym chłopakiem, z którym przeżywamy ostatnie dni jego nudnych wakacji w nudnym Miasteczku… gdzie pewnie chętnie zamieszkałaby ponownie ich koleżanka, dziś już z Wielkiego Miasta.

 

                                                                                                          Dorota Koman

 

Książka nagrodzona w VI Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren, w kategorii 10-14 lat.