Złota Lista / Od 4 lat / Co czytać
Gdybym był dorosły
autor: Éva Janikovszky,
tytuł oryginału: Ha én felnőtt volnék, 1965
tłumaczenie: Aleksandra Muranyi,
ilustracje: László Réber,
Wielkie marzenie maluchów – być dorosłym!
Dzięki tej książce uśmiech nie będzie schodził z buzi dziecka – bo przecież każde wie, że gdy już będzie dorosłe, to… nie będzie musiało iść spać, kiedy są najciekawsze programy w telewizji, i ciągle słuchać nakazów i zakazów („Umyj ręce!”, „Nie obgryzaj paznokci!”, „Zjedz ten szpinak!”). Bo przecież każde dziecko wie, że o wiele „zabawniej jest być NIEGRZECZNYM niż grzecznym”, machać nogami przy stole i trzymać żyrafę obok łóżka.
Tymczasem dorośli bez sensu powtarzają ─ Jak to fajnie być dzieckiem!
Równie szeroko uśmiechnie się przy tej książce dorosły. Bo kto z nas nie pamięta swoich marzeń z dzieciństwa? A jednak dziś – gdy już nikt nam tego nie zabrania i wszystko możemy – czy lubimy taplać się w kałuży lub głaskać bezdomnego kota?
Zatem gdy już się naczytamy – dzieciom czy wnukom – i nacieszymy wspólnie tą przezabawną książką, spróbujmy zrealizować razem choć kilka marzeń z cyklu „Gdybym był dorosły!”. Zachęcamy z całego serca!
Dorota Koman