Złota Lista / Dla najmłodszych / Co czytać

Lulaki, Pan Czekoladka i przedszkole, czyli ważne sprawy małych ludzi

 

Zwyczajny dzień przedszkolaka

Poranne wstawanie jest najtrudniejsze. Hubercik chciałby jeszcze pospać, śnić o rakiecie kosmicznej i strażakach. Ale przychodzi mama i zaczyna śmieszną zabawę… w pukacze-stukacze. Wtedy wiadomo, że właśnie zaczyna się nowy dzień.

Potem jest droga do przedszkola, koniecznie z Panem Czekoladką, brązowym kotkiem-maskotką, najwierniejszym przyjacielem Huberta. W przedszkolu czekają już koledzy, zabawki i miłe panie. Czasami przyjeżdża teatrzyk i dzieci oglądają przedstawienie o misiach, które budują dom.

Obiad, leżakowanie (nie takie straszne, bo pani Renatka czyta bajkę) i wreszcie wyjście do ogrodu! To chłopiec lubi najbardziej. W piaskownicy można robić wielkie baby i ozdabiać je gałązkami.

Powrót do domu, zabawy z bratem, wieczorna kąpiel… Jeszcze mama czyta ciekawą książeczkę, oczy się zamykają i powoli, powoli przychodzą… Lulaki. Hubert i Pan Czekoladka zasypiają.

Krótkie opowiastki opisujące dzień i uczucia chłopca uświadamiają, jak ważna dla maluchów jest przewidywalność zdarzeń. Wielu przedszkolaków odnajdzie w nich swoje doświadczenia, a rodzice – być może – instrukcje, jak tworzyć atmosferę pełną ciepła i uważności, która łagodzi lęki i niepokoje małego dziecka.

Marzanna Kuszyńska