Złota Lista / Od 12 lat / Co czytać

Moje drzewko pomarańczowe

 

Czy można być dorosłym, mając pięć lat? Mały Zeze dużo wie o życiu. Wie, co to głód, bieda, smutek i cierpienie. Rozumie potrzeby bezrobotnego ojca i maleńkiego brata, ale jego potrzeb nie dostrzega prawie nikt. Zeze jest wrażliwy i szalony, bywa łobuziakiem i aniołem. Ma niezwykłą wyobraźnię, własny świat, w którym rozmawia z drzewkiem pomarańczowym i nietoperzem, tworzy dla swego braciszka zoo o Europę, a w jego piersi wibruje głos ptaszka. Daje innym swą miłość, ale niewiele dostaje w zamian. Zeze, bity i poniżany, nie poddaje się jednak i ocala w sobie zachwyt nad światem. Ale sama wyobraźnia nie zaspokoi głodu miłości, dlatego chłopiec docenia każdy przejaw dobroci. Rozmowy z wujem Edmundo, ciepłą dłoń nauczycielki, sympatię sprzedawcy piosenek i wreszcie przyjaźń z Portugą, która odmieni jego życie. Moje drzewko pomarańczowe to piękna opowieść o tym, jak rodzi się czułość i jak ważna jest w życiu każdego człowieka, bo nawet jej okruszyna potrafi przywrócić chęć do życia i zamienić rynsztok w skrawek nieba. Przecież każdy z nas potrzebuje kogoś, kto się o niego serdecznie zatroszczy i w niego uwierzy. A wtedy, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, stajemy się lepsi, silniejsi i radośniejsi. Bo radość to słońce w sercu, które czerpie swe ciepło z miłości.

Nota okładkowa z wydania
w kolekcji „Cała Polska czyta dzieciom”, 2008 r.