Pięcioro dzieci i coś

Wreszcie nadchodzą wakacje, a wraz nimi upragniony wyjazd na wieś. Antea, Janeczka, Cyryl, Robert i najmłodszy zwany Barankiem, tak bardzo się cieszą, że niezbyt ładny, mały i niewygodny domek staje się Białym Dworkiem, a okolice zamieniają się w miejsca pełne niespodzianek. Bo oto w pobliskim, starym kamieniołomie, do którego dzieci potajemnie się wybierają, spotykają… duszka. Psammetych lub Piaskoludek nie jest zadowolony z przebudzenia (a spał tysiące lat!). Burkliwy i nieuprzejmy ma jednak niezwykłą umiejętność – każdego dnia może spełnić jedno marzenie. Można być pięknym, bogatym, a nawet polecieć daleko na własnych skrzydłach… Kto by nie skorzystał?

Niestety, z każdym spełnionym życzeniem przychodzą kłopoty, a wtedy najważniejsze dla rodzeństwa są przyjaźń, zaufanie i lojalność.

Sympatyczna lektura o dzieciach, które wraz z rozwojem wypadków i nieprzewidzianych przygód uczą się odpowiedzialności i doceniają więź, która je łączy.

Pięcioro dzieci i „coś” to pierwsza z trylogii książek o ich fantastycznych przygodach. Pozostałe, równie ciekawe i zabawne, to Feniks i dywan oraz Historia amuletu.

Marzanna Kuszyńska