Złota Lista / Od 4 lat / Co czytać

Gadu-gadu do poduchy

 

Wspólne chwile z wierszem… przed snem

Szczególnie ważny i jakby stworzony do czytania jest czas spędzony wspólnie, kiedy dziecko zasypia… Aby był on niezapomniany i naprawdę magiczny, poczytajcie wtedy maluchowi (i sobie!) Gadu-gadu do poduchy.

Policzcie z poetką barany i bałwany, sięgnijcie po słodkie bajki dobrej Baby Jagi.

Ukołyszcie do snu świat – księżyc, słońce, chmurki. Koty i myszy… A nawet niedźwiedzia, bo gdy stary niedźwiedź mocno śpi – „niech ma piękne sny”.

Gadu-gadu… to nowe, powiększone o kilkanaście nowych Wiersze do poduchy – tym razem w szacie graficznej Agnieszki Żelewskiej (poprzednie wydanie, czyli Wiersze…, równie ciekawie zilustrowała Ewa Poklewska-Koziełło).

Małgorzata Strzałkowska – jak zawsze nieoczywista w swoich skojarzeniach – pozwala nam zanurzyć się w przedsennych wyliczankach, rozmyślankach, usypiankach… Ciekawe, komu podczas tego przedsennego czytania szybciej zamkną się oczy – dzieciom czy rodzicom. Kto pierwszy westchnie:

 Proszę mnie nie budzić

Wskakuję w sen

złocisty sen –

karetą we śnie jadę,

strasznego smoka o stu łbach

zamieniam w marmoladę,

na wstrętną wiedźmę rzucam czar,

a kiedy mi się nudzi,

to duchom prztyczki daję w nos,

więc proszę mnie nie budzić!

 

Nie zapomnijcie więc, kochani rodzice, i – jak radzi Poetka w wierszu Dobranoc, mamusiu, dobranoc, tatusiu – „na szóstą zamówcie budzenie”.

Serdecznie polecamy tę wyjątkowo piękną książkę – nie tylko do poduchy!

 

                                                                                                                                    Dorota Koman