Złota Lista / Od 4 lat / Co czytać
Płaszcz Józefa
autor: Simms Taback,
tytuł oryginału: Joseph Had a Little Overcoat, 1999
tłumaczenie: Dorota Hartwich, Magdalena van der Kroft,
Do czego może się przydać zniszczony, dziurawy płaszcz?
Jest taka stara ludowa piosenka w języku jidysz Miałem ci kiedyś stary płaszcz, którą Autor tej książki śpiewał w dzieciństwie. A im był starszy, tym bardziej doceniał jej przewrotny humor i budujące przesłanie, że wszystko jeszcze może się na coś przydać.
Płaszcz Józefa, cały w dziurach (jak niezwykłe strony tej książki), zostaje przerobiony na kurtkę… kurtka – na kamizelkę… itd. Gdy w końcu staje się guzikiem, a guzik ginie, Józef nie załamuje się, lecz robi coś z niczego! W piosence – pisze piosenkę, w książce – książkę. Zatem tworzy. Czy to nie wspaniała pochwała dojrzałej twórczości, która wymaga, nabieranej z czasem, mądrości i doświadczenia? Czy to nie pełne nostalgicznego optymizmu myślenie o naszym życiu?
Na znakomitych ilustracjach – sztetl i codzienne życie jego mieszkańców. Z podobnego miasteczka na polskich Kresach pochodzą przodkowie autora Płaszcza Józefa. I jednemu z nich – Alexowi Cohenowi – zadedykował On tę książkę.
PS Myślenie, by nie wyrzucać pochopnie rzeczy – kiedyś podyktowane biedą – dzisiaj wynika z konieczności ratowania środowiska przed naszym konsumpcjonizmem i produkowaniem coraz większej ilości śmieci!
Dorota Koman